sobota, 28 maja 2011

Z gołąbkiem...

Jakoś ciężko ostatnio zabrać mi się konsekwentnie do czegokolwiek:(  Najlepiej wychodzą mi zakupy.. Umówiłyśmy się z Małgosią na wypad na zlot do Warszawy - może tam coś podpatrzę - tymczasem sama eksperymentuję... Tak też powstała karteczka z gołąbkiem:



sobota, 21 maja 2011

Z motylkiem

Moje "zaplecze" wzbogaciło się o cudne "ptaszkowe" stempelki i papier vintage, wygrane w candy. Na razie jednak postanowiłam wykorzystać stempelek ze stamperii, perlen-pen oraz małgosinego motylka w tagu, w którym przede wszystkim chciałam pokazać możliwość zastosowania lnianych kółeczek zaproponowanych przeze mnie w poprzednim poście. Oczywiście - sposobów na ich zastosowanie jest wiele, podejrzewam więc, że będą pojawiać się u mnie stosunkowo często - lubię wykorzystywać lniany sznurek na wiele sposobów.


poniedziałek, 9 maja 2011

Kursik - kwiatek

Zmobilizowałam się i postanowiłam opisać banalnie prosty, ale bardzo dekoracyjny motyw - do zrobienia w 5 minut.
Potrzebujemy:




nożyczek, magika, kawałeczka papieru, grubej dratwy bądź innej gładkiej nici (włóczki)
Na środek kartonika trzeba nałożyć grubą kroplę kleju.

Z dratwy zwijamy w palcach "ślimaczka", którego przyklejamy w centrum kartonika, następnie ruchem okrężnym powiększamy nasze kółko do żądanego rozmiaru.
Nadmiar kartonika obcinamy tuż przy sznurku.
Dekorujemy w dowolny sposób (tutaj przykleiłam perełkę)
Oto przykładowe prace powstałe w ten sposób:

W przypadku kwiatuszka - po wyschnięciu kleju wycięłam żądany kształt (jest to forma bardzo trwała). Kółeczka te można również wykorzystać jako "guziki", przeszywając w środku, bądź w sposób, jaki sobie same wymyślicie:)
Jutro lub pojutrze pokażę mój kolejny pomysł na "dratwowe" kwiatuszki. Pozdrawiam!

Ze stempelkowym kwiatkiem

Po długich i ciężkich.. Wreszcie uporałam się z karteczką. Wszystko przez ten wadliwy stempelek - musiałam karteczkę przeprojektować i zmienić nieco materiał, żeby zakryć lustrzaną odbitkę. Zresztą - efekt końcowy wyszedł całkiem niezły:)
Teraz bez reszty pochłonęła mnie produkcja kwiatków własnego pomysłu - bardzo mi się podobają ze względu na prostotę wykonania i możliwość szerokiego zastosowania. Jeżeli efekt końcowy przyniesie oczekiwane rezultaty, spróbuję je w ciągu najbliższych dni pokazać.


Zrobiłyśmy z Małgosią wczoraj duże zakupy:)) Nie mogę się doczekać przesyłki!
Ps: Przed chwilą trafiłam na fajny kursik "kwiatkowy": http://scrap-heaps.blogspot.com

niedziela, 8 maja 2011

Wygrałam candy!!

Cieszę się bardzo, bo wygrałam candy u Tulipanki, ponadto o północy udało mi się zaklepać kwiatuszki, których od jakiegoś czasu bezskutecznie poszukiwałyśmy z Małgosią.
Wczoraj przetestowałam nowe stempelki z napisami i tu kompletna "klapa" - okazało się (niestety na kartce), że jeden z nich jest wadliwie wykonany (napis leci "od tyłu"), więc pół dnia kombinowałam, jak nie odchodząc od swojej koncepcji zamaskować nieszczęsną odbitkę. Chyba się udało, ale efekt pokażę jutro..
Napisałam do firmy, w której stempelki kupiłam - spotkałam się z ogromną życzliwością - jutro wyślą mi nowy, sprawdzony, z czego się bardzo cieszę:))
Dzisiaj mam dzień edukacyjny - szukam fajnych kursików - wpadłam na pomysł, żeby je podlinkować - może przydadzą się Wam:) Pozdrawiam!
kursik na kwiatki:  http://malahabka.blogspot.com
różyczka:  http://inspirationaltechniquesandtutorials.blogspot.com/ 
karteczka dla dzieci: http://g-a-scrapbooking.blogspot.com/search/label/kursy

Ponadto znalazłam fajne candy u Czekoczyny, do udziału w którym Was zachęcam:
http://czekoczyna.blogspot.com/2011/05/candy.html

piątek, 6 maja 2011

Z różą:)

Zbliża się Dzień Matki.. Do swojej karteczki wykorzystałam piękną ramkę z wykrojnika, którą dostałam od Małgosi. Ramka ta jest sama w sobie tak ozdobna, że nie potrzebowałam żadnych innych elementów dekoracyjnych, a taką prostotę bardzo lubię!






Życzę wszystkim miłego dnia!

środa, 4 maja 2011

Z dziewczynką...

Zawrotne tempo życia pozwala mi jedynie na "produkcję" tagów - i to na raty:( Tym razem jest to kolejny tag z dziewczynką. Próba sił w kolorach (różowy), próba sił w wykorzystaniu preparatów do robienia półperełek.
Efekt dość mi się podoba:




Wiele jeszcze przede mną...