Trudno to nazwać albumem, ale ma to spełniać pewne warunki: sprawić radość, przywoływać w pamięci ukochane miejsca, ma być to czymś osobistym, prostym i zawierać motywy "odręczne" już na pierwszy rzut oka. Wynikiem sprostania temu "wyzwaniu" jest taki oto "kajecik":
Oczywiście to nie wszystkie jego karty, część "czeka" na zdjęcia, część niech pozostanie własnością tylko taty:)
Pozdrawiam w dość u nas deszczowym dniu!
9 komentarzy:
Wauuuw dat ziet er super gaaf uit
gr hetty
przepiękne prace! talent!
Aniu super wyszedł! kolorystyka, dodatki, charakter -świetna :)
A beautifulo book!!!
Przepięknie! Urocze kolorki!Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa w komentarzach:)
Życzę dużo ciepła i słoneczka:)
A mi się wydaje, że jak najbardziej jest to album :) Bardzo fajny i z pewnością sprawi wiele radości :)
Genialne!
Cudowny album, na pewno będzie piękną pamiątką.
Piękny album!!
Prześlij komentarz