I kolejna księga gości - zrobiłam ją na zlecenie. Wspólnie z klientką wybrałyśmy papiery i tekturkę z napisem, klientka mailem podesłała cytat, całość koncepcji pozostawiła mojej decyzji i cóż... Natrafiłam w sieci na zdjęcia wykonanej przeze mnie księgi opatrzone... logiem klientki i informacją, że przyjmuje zlecenia na wykonanie ksiąg ślubnych..
Pozdrawiam ciepło:)
5 komentarzy:
Wow! Das sieht traumhaft aus.
Soviel Borten und Blüten...wunderschön.
Ein herrliches Geschenk :-)
Schönes Wochenende
Sophie
Gdyby była brzydka pani na pewno by się do niej nie przyznała a skoro ukradła prace znaczy się jest piękna. Nieładnie kraść i przypisywać sobie cudzą prace i zasługi.
Prachtig boek heb je gemaakt
Groetjes Gerrie
Też mi się przydarzył podobny incydent, tylko ktoś skopiował zdjęcie z mojego bloga a potem próbował sprzedać to co było na zdjęciu!!
Chamstwa jednak nie brakuje!!
Skad ja to zan, nie raz spotkalam sie z czyms takim..Niestety....
Prześlij komentarz