poniedziałek, 31 października 2011

Dla Klaudii

Ten zestaw powstał przy współudziale Małgosi, która mi podarowała materiały do karteczek dziecięcych, mojej córki Asi, która napisała piękny wierszyk do karteczki.. Trafi do maleńkiej Klaudii z "Marzycielskiej poczty"- postanowiłam przed świętami zrobić kilka takich przesyłek - może się uda.. Dla mnie pasja ma tym większy sens, im bardziej można się nią podzielić, lub sprawić komuś radość, bo..

Prawdziwe szczęście? Móc je dzielić.
— Urszula Zybura
Pozdrawiam ciepło..

wtorek, 25 października 2011

Świąteczna

Urzekł mnie ten niebieski papier w różyczki - niestety - nie znam firmy:( Jako dodatkowego elementu - nie wiem, czy zdobniczego, czy urozmaicającego - użyłam kalki technicznej, którą najpierw wkleiłam pomiędzy kółeczka, a potem wyrwałam jej centralną część, wykładając na kółko poszarpane brzegi. Pierwotnie brzegi kalki miałam pokryć białym pudrem (embossing na ciepło), jednak zrezygnowałam w obawie, że byłoby to zbyt wiele szczęścia.


Na koniec chciałabym dodać tak bardzo osobiście - Małgosiu, jestem z Ciebie dumna!!!!

niedziela, 23 października 2011

Kolejny składaczek..

Ponieważ prosto i przyjemnie robi się tego typu karteczki, postanowiłam zrobić kolejną:


Link do kursiku na tą kartkę zamieściłam w poprzednim poście. Dzisiaj znalazłam ją również na blogu Asi z Kartkowego Zacisza, dzięki czemu wreszcie wiem, że taka forma kartki nazywa się Triangle tri - fold. Na swoim blogu Asia zamieszcza link do tutorialu Dawn.
Kolejną karteczkę zrobiłam ponad miesiąc temu. Kolorystykę oraz zastosowanie okrągłych wykrojników podpatrzyłam w czasopiśmie Creativity 29/2011. Stamtąd też mam stempelek ze świątecznym napisem. Gwiazdę betlejemską wykonałam sama - większe płatki wycięłam każdy z osobna, aby mieć większe pole manewru podczas ich rozmieszczania, do wyciecia mniejszych zastosowałam wykrojnik - stokrotkę. Środek zrobiłam z pręcików, usztywniając je perełkami w płynie (preparat perlen-pen):

piątek, 21 października 2011

Składaczek...

Kursik na tą karteczkę można znaleźć na blogu Heather Summers tutaj. Do zrobienia karteczki wykorzystałam bazę o wymiarach 12x36 cm, a ponieważ nie miałam tak dużego kartonu, miejsce złączenia zamaskowałam w części środkowej. Powstała kartka o wymiarach 12 cm x 12 cm po złożeniu.

środa, 12 października 2011

Z płotkiem...

Na giełdzie staroci udało mi się kupić parę starych karteczek (1917 rok) o aktualnej, świątecznej tematyce...Być może ktoś ma ochotę skorzystać - dzisiaj zamieszczam dwie:

poniedziałek, 10 października 2011

Kursik - listki

Zgodnie z obietnicą z poprzedniego posta zamieszczam kursik na listki z karteczki z hortensją. Nie wiem, czy był on już gdzieś zamieszczany - jeżeli tak, nie jest to próba odebrania komuś praw autorskich..

1. Wycinamy dowolnej wielkości listki (czasami wycinam ogromne - na ścienną tablicę)

2. Możemy - w miarę potrzeby - naciąć ząbki, brzegi tuszujemy w zbliżonym do tła kolorze

3. Listki składamy na pół - w przybliżeniu wzdłuż osi pionowej, częścią wierzchnią do wewnątrz

4. Począwszy od wierzchołka listki zaginamy skośną "harmonijkę". Należy zwrócić uwagę , aby linia zagięcia prowadziła od zewnętrznej krawędzi listka - wyżej - do osi listka - niżej (jak w nerwach liścia)

5. Listki rozkładamy

6. Ciemniejszym tuszem można podkreślić "unerwienie", delikatnie tuszując powierzchnię listka

Efekt końcowy:

Życzę miłej pracy:) Dziękuję za wsparcie:)

niedziela, 9 października 2011

Zauroczył mnie scrapbooking:(

Tytuł zaczerpnęłam od Małgosi (daje przyzwolenie, więc korzystam...). Z tą moją nową pasją są same kłopoty - z jednej strony czystą przyjemność sprawia mi podziwianie wspaniałych prac na rozmaitych blogach, z drugiej zaś wpadam w panikę przed zamieszczeniem własnej pracy na forum - Czy przypadkiem nie zrobiłam czegoś bez zgody? Gdzie taki element pracy widziałam - na blogu krajowym czy zagranicznym? Czy nie zostanę posądzona o kradzież cudzej własności z powodu połączenia wykrojnika A z wykrojnikiem B bez czyjegoś przyzwolenia?! Zupełnie niedorzeczne, a jednak - jakże prawdziwe...
Nie wyobrażam sobie kopiowania całych prac - byłoby to faktycznie nieuczciwe, jednak przy dość ograniczonym wachlarzu wzorów wykrojników, rodzajów ćwieków i wzorów papierów w przystępnych cenach na naszym rynku trudno uniknąć momentami podobnych rozwiązań!
Nie chcę, aby ktokolwiek z mojego powodu przeżywał podobne rozterki, a wspólne pasje powinny łączyć, więc przyzwalam na korzystanie z tego, do czego ja krok po kroku dochodzę...
Znowu nasuwają mi się słowa piosenki:

Mogę dzielić się wiatrem i chlebem
Tyle wspólnych znajdować spraw...

Mam nadzieję, że za pośrednictwem bloga nawiążę kontakt z osobami o podobnych poglądach - liczę na to, że stanowią większość...
Pora zakończyć narzekanie i pokazać nową karteczkę, z której się bardzo cieszę:


Dopiero na zdjęciu zauważyłam, że podczas przyklejania kwiatka trochę go zgniotłam:((

Hortensją zachwyciłam się oglądając pracę Asi z Kartkowego Zacisza, zaś kursik na jej wykonanie znalazłam dzięki informacji Asi na blogu Kittie Kraft.
W chwili obecnej jestem na etapie zbierania w całość kursiku na listki, które zrobiłam do tej karteczki - zamieszczę go w najbliższym czasie:) Chyba, że gdzieś jest, a ja na niego nie trafiłam..







piątek, 7 października 2011

Zielona..

Dominujący kolor zielony był podstawowym warunkiem, który musiałam spełnić wykonując kartkę imieninową. Wiele karteczek bramowych (o tym, że są to karteczki "bramowe" dowiedziałam się od Moni) obejrzałam w pisemku Creativity, jednak zastosowanie owalnego wykrojnika podpatrzyłam tutaj. Odważyłam się zrobić - za zgodą Moni - taką oto karteczkę:


Wewnątrz, na środkowej części, zrobiłam jedną zieloną, dużą wykończoną borderem kieszonkę na list.
Za oknem zrobiło się mocno jesiennie, deszczowo..
na pocieszenie wybieram się jutro na KUL na koncert poświęcony Agacie Budzyńskiej:
Tutaj można obejrzeć filmik i posłuchać jednego z jej piękniejszych utworów...


wtorek, 4 października 2011

Kwiecista..

Mocno kwiecista wyszła ta moja imieninowa karteczka:


Troszkę wiosny tej jesieni jednak nie zaszkodzi - ciepło pozdrawiam Wszystkich zaglądających do mojego "raczkującego" bloga:))