Te karteczki powstały jeszcze przed świętami, tą drugą zrobiłam dla mojej Małgosi:
Tą karteczkę zrobiłam zaraz po świętach, gdy tylko pozwoliły na to warunki:
W ramach wymianki przyszła do mnie paczuszka od ZUzanki , a w niej śliczny aniołek, któremu zrobiłam zdjęcie portretowe, ponieważ pozostała "część ciała" nie podołała nadgorliwości pocztowców:
Znalazłam też w paczuszce wiele innych niespodzianek:
Najbardziej ucieszyły mnie notesik, kwiatuszki i karteczka, a na niej stadko reniferów kojarzące mi się z moją ukochaną Skandynawią, gdzie ich biegały całe stada:))
Jeżeli tylko coś Ci się spodoba na moim blogu - korzystaj - i nie pytaj o pozwolenie! Będę się cieszyła razem z Tobą! Po to zostaliśmy obdarowani, aby się tym dzielić, a wspólne pasje powinny łączyć...
piątek, 30 grudnia 2011
wtorek, 20 grudnia 2011
niedziela, 18 grudnia 2011
sobota, 17 grudnia 2011
Jeszcze świąteczna..
wtorek, 13 grudnia 2011
W świątecznym klimacie
niedziela, 11 grudnia 2011
Karteczka - szopka - tutorial
Na prośbę Asi zamieszczam kursik na karteczkę z poprzedniego posta - oczywiście - można ją dopracować, ale z radością dzielę się tym, do czego sama doszłam.
Na początku pracy przygotowujemy również "plecki" kartki:
Naszą bazę zaginamy wzdłuż linii:
Przygotowujemy formę dachu:
Wycinam według przygotowanej formy 2 części dachu - ta, która ma stanowić część wierzchnią, powinna być parę milimetrów "wyższa" od spodniej, aby przykryć miejsce zagięcia. Tutaj na zdjęciu widać część spodnią:
I przyklejamy wierzchnią:
Część wierzchnia została przyklejona:
Z tyłu karteczki widać różnicę "wysokości":
Choinkę podklejam do pleców kartki z boku - do wysokości zaznaczonego miejsca:
Przyklejam "plecki" kartki:
Aby daszek dobrze się układał po otwarciu drzwiczek, należy ich górną część wyciąć po skosie - od daszka - do zewnątrz, w dół - im większy skos, tym większy spadek "dachu":
Ozdabiam według własnego pomysłu ( w daszku powycinałam sobie "sopelki") :
Przykładowe wnętrza szopki:
Życzę owocnej pracy i miłego wieczoru:))
Na początku pracy przygotowujemy również "plecki" kartki:
Naszą bazę zaginamy wzdłuż linii:
Przygotowujemy formę dachu:
Wycinam według przygotowanej formy 2 części dachu - ta, która ma stanowić część wierzchnią, powinna być parę milimetrów "wyższa" od spodniej, aby przykryć miejsce zagięcia. Tutaj na zdjęciu widać część spodnią:
I przyklejamy wierzchnią:
Część wierzchnia została przyklejona:
Z tyłu karteczki widać różnicę "wysokości":
Choinkę podklejam do pleców kartki z boku - do wysokości zaznaczonego miejsca:
Przyklejam "plecki" kartki:
Aby daszek dobrze się układał po otwarciu drzwiczek, należy ich górną część wyciąć po skosie - od daszka - do zewnątrz, w dół - im większy skos, tym większy spadek "dachu":
Ozdabiam według własnego pomysłu ( w daszku powycinałam sobie "sopelki") :
Przykładowe wnętrza szopki:
Życzę owocnej pracy i miłego wieczoru:))
sobota, 10 grudnia 2011
Karteczka - szopka
Przygotowana na wyzwanie Szuflady miała zawierać motyw choinki i gwiazdki, przede wszystkim ma to jednak być karteczka o nietypowym kształcie. Postanowiłam zrobić karteczkę - szopkę, która ofiarowana tym, z którymi w tym roku nie będę mogła spędzić świąt, ma przypominać te święta, które zawsze spędzaliśmy razem, patrząc na tekturową szopkę umieszczoną pod choinką..
Dzięki temu wyzwaniu powstała taka oto karteczka:
Dzięki temu wyzwaniu powstała taka oto karteczka:
Plecy kartki stanowią doskonale miejsce do napisania bardzo osobistych życzeń..
Karteczkę tą zglaszam również na wyzwanie na blogu Stonogi.
Jakoś tak zrobiło mi się smętnie..
Dobrego dnia Wam życzę:) ania
niedziela, 4 grudnia 2011
Z krateczką..
Zapatrzyłam się na kartkę - altankę Asi.. Tak mi się ta krateczka spodobała, że postanowiłam wypróbować:
sobota, 3 grudnia 2011
Recykling
Troszkę się tych odpadków kartonowo-tekturowych nazbierało, a i pudełek po papierach uskładał się spory stosik. Postanowiłam je zagospodarować. Z założenia postanowiłam do prac nie wykorzystywać niczego poza odpadkami tekturowymi (kwiaty są również wykonane z tekturki), jak również - poza podtuszowaniem krawędzi - wykorzystałam naturalne właściwości i kolorystykę kartonów. W ten sposób powstały takie oto zawieszki:
Różyczki wykonałam według kursiku Jelonkii, który znalazłam tutaj
Ostatnia z zawieszek ma mi przypominać, że w tempie życia należy nieco zwolnic, a czasami nawet zatrzymać się.. Różyczkę zrobiłam z ulotki dołączonej do produktów marki "Krakowski Kredens", białe refleksy w tle to pozostałości zdartej części wierzchniej tektury , która pierwotnie była biała, literki przykleiłam podwójnie, łącząc z przesunięciem moje ulubione kolory, dzięki czemu uzyskałam efekt 3D:
Tekturę z pudełek po przesyłkach wykorzystuję do zrobienia "szpuleczek"na koronki i wstążeczki, które z łatwością mieszczą się w pudełeczku.. Docinam je na bieżąco.
Subskrybuj:
Posty (Atom)