niedziela, 29 czerwca 2014

Kolejna odsłona utwardzacza Powertex:)

Tym razem spróbowałam zastosować Powertex do wykonania bransoletek, a z efektu jestem zadowolona do tego stopnia, że podczas dzisiejszej giełdy staroci w Lublinie zaopatrzyłam się w koraliki, które wykorzystam w kolejnych pracach. 
A oto to, co udało mi się ostatnimi czasy zrobić:





Inne prace powstałe na bazie utwardzaczy Powertex, wykonane podczas prowadzonych przeze mnie warsztatów, możecie obejrzeć TUTAJ:)

2 komentarze:

Misiówa i Spółka:-) pisze...

Czarodziejka.Zawsze mi się podobały Twoje dzieła.Są fantastyczne!!!!!

asterek pisze...

Bardzo oryginalne :)