Wczoraj byłam w Łęcznej na warsztatach prowadzonych przez Monię, a na warsztatach było tak, to znaczy twórczo, swojsko, sympatycznie.. Wreszcie w realu zobaczyłam, jak wygląda scrap, zaś pod czujnym okiem prowadzącej po raz pierwszy porwałam się na wykonanie tej formy utrwalania wspomnień i bynajmniej nie byłam twórcza - co chwilę zerkałam na fantastycznego scrapa Moni, zaś w efekcie powstała taka oto moja pierwsza (skoro pierwsza - nie wstydzę się niedociągnięć, krzywizn, przesunięć - kolejne będą lepsze;)) tego typu praca:
6 komentarzy:
Beautiful layout and your flowers are stunning. Lee x (Ps I have a big blog candy give away on my blog if you fancy a wee peep) xx
Świetny jest! Bardzo mi się podoba, Asi pewno też :)Niedociągnięć nie widzę i troszkę zazdroszcze, bo sama nie potrafię :)
świetny scrap:) Pięknie wszystko skomponowałaś:)
Mi również się podoba, oglądałam relację z warsztatów na blogu Moni :) ja jeszcze takich dużych prac nie próbowałam robić :) koń rewelacja :)
Bardzo klimatyczna praca. Fajnie podobierane wszelkie odcienie zieloności.
Skrap wspaniały, na żywo jeszcze lepszy :D Kwiaty przecudne!
Bardzo mi było miło Cię poznać, dziękuję, że przyjechałaś :D
Prześlij komentarz